Wanilia to jedna z ulubionych nut zapachowych, jakie możemy znaleźć w kobiecych perfumach. Jest, jak kobieca natura, pełen sprzeczności: słodki, ale odważny, relaksujący, ale i rozpalający zmysły. W odpowiednim „ubraniu” może stanowić nutę zapachową idealną na codzień, ale w odważniejszej wersji sprawdzi się podczas randki, ponieważ jak magnes przyciąga mężczyzn. Jak wanilia trafiła do naszych serc (i nosów)?
Kwiat z romansem w tle
Pierwsze wzmianki o wanilii pochodzą z mitologii starożytnych Indian Totonaków z Meksyku. Według legendy, kwiat narodził się, ponieważ ojciec księżniczki Xanat nie zgodził się, aby córka związała się ze zwykłym śmiertelnikiem. Bogini uciekła z kochankiem do lasu, lecz niestety nieposłuszeństwo przepłaciła życiem. Serca bestialsko zamordowanej pary złożono na ołtarzu, a ciała wyrzucono w przepaść. W miejscu, gdzie stracili życie wyrosła egzotyczna orchidea, kwitnąca zaledwie kilka godzin. Mit mówi, że to na znak długości ich miłości.
Kwiat ma więcej niesamowitych cech, krótko po zerwaniu robi się czarny. Własnie czarnym kwiatem nazwali wanilię Aztekowie, którzy podbili Totonków i rozsmakowali się w nim tak bardzo, że właśnie w orchidei odbierali daninę. Szybko odkryli też, że wanilia jest doskonałym afrodyzjakiem, co do dziś swoim dyskretnym zapachem podkreślają miliony kobiet.
Z apteki do sypialni
W wanilii przez wieki rozkochał się cały świat. Jej droga do flakonów z perfumami była stosunkowo długa, ponieważ przez długi czas zarezerwowana była jako środek leczniczy. Pierwszy wanilię „podkradł” przemysł spożywczy, do perfum trafiła stosunkowo późno, jednak zadomowiła się na dobre. Najczęściej łączona jest z cynamonem, ponieważ połączenie tych woni odpowiada zapachowi ludzkiej skóry, a także długo dojrzewającego koniaku. Perfumiarze na całym świecie dodają perfumom treści właśnie dzięki woni niezwykłego kwiatu, który zrodził się z mitycznej miłości, dla której warto było zginąć. Słynne perfumy z czarodziejską nutką to m. in.: Obsession Calvina Kleina, Opium Yves Saint –Laurenta, Le Classique Jean-Paula Gaultier, Dior Addict, Elle Paco Rabanne, La Vie Est Belle od Lancome, czy pachnący niczym wata cukrowa zapach Lolita Lempicka. Zobacz więcej perfum z nutą wanilli: https://perfumy.pl/Perfumy-damskie-z-nuta-wanilii-blog-pol-1531926046.html.
Woń trudna do zdobycia
Naturalna wanilia pozostaje wciąż jedną z najdroższych przypraw na świecie, a jej popularność zawdzięczamy doskonałej wersji synteycznej –
wanilinie. Naturalne pozyskanie aromatu jest bowiem karkołomnym zadaniem. Co prawda, sadzonki i kwiaty są duże, ale ponieważ kwiaty tej orchidei otwierają się tylko na jeden dzień, a zapylić wyłącznie niektóre kolibry lub pszczoły, które żyją w Meksyku. Co prawda, są rejony, gdzie pracują swatki – kobiety zapylające kwiaty ręcznie, ale proces jest niezwykle skomplikowany. A zapylenie to dopiero początek, ponieważ owoc dojrzewa od 4-9 miesięcy, a zapach uzyskuje się dopiero po sfermentowaniu charakterystycznych lasek wanilii.
Z uwagi na te trudy, usilnie pracowano nad wytworzeniem syntetycznej wanilii, dzięki czemu miliony kobiet na całym świecie mogą cieszyć się zniewalającymi perfumami.