Każda pani domu pragnie podać na świątecznym stole coś wyjątkowego. Mamy oczywiście cały arsenał tradycyjnych, sprawdzonych przepisów, których każdy z nas w zasadzie oczekuje podczas Bożego Narodzenia. Ale zawsze warto eksperymentować, aby choć trochę zaskoczyć swoich świątecznych gości. Oprócz tego, co serwujemy zawsze, można urozmaicić tradycyjne receptury o coś nowego i niestandardowego. Jak połączyć tradycję z nowoczesnością i podać coś dobrego na święta Bożego Narodzenia nie rezygnując z tego co ponadczasowe?
Oczywiście da się to zrobić, o ile nie założymy zrewolucjonizowania od razu całego jadłospisu świątecznego. Wystarczy kilka nowych elementów. Jeśli zawsze na stole pojawia się śledź z cebulką w oleju, warto go je nieco zmodyfikować. Można przyrządzić na bazie śledzi pyszną, postną sałatkę. Ale nie w tradycyjnej odsłonie, bo to już wszyscy znają. Spróbujmy podać rybę z rodzynkami i miodem na słodko. To coś niecodziennego, ale sprawdzonego, warto się pokusić. Być może ta wersja wejdzie na stałe do naszego jadłospisu świątecznego.
W święta tradycyjnie serwujemy barszcz z buraków. Ale buraczki można tez zaserwować w inny sposób. Pieczone w piekarniku w folii aluminiowej, będą stanowić idealna podstawą do pysznej sałatki na zimno. Plastry buraka układamy na talerzu, dodajemy trochę koziego sera, liści świeżej rukoli, połówki orzechów włoskich, cząstki soczystej gruszki. Całość polewamy oliwą, odrobina miodu i posypujemy szczypta soli i pieprzu. To dość oryginalne danie, na pewno zaskoczy gości.