Czy zabawki wystarczą?

Wraz z rozwojem naszej pociechy nasz zapał pomału słabnie. Dziecko wymaga już mniejszej opieki i pozwala nam częściej zająć się swoimi sprawami. Często naszą rolę, jako dostarczycieli rozrywki, zaczynają pełnić zabawki.

Rozwój malucha

Żeby mówić o właściwym rozwoju dziecka, konieczne jest właściwe środowisko, w którym będzie się ono rozwijać oraz opiekunowie, którzy zapewnią mu bezpieczeństwo. Niektórzy rodzice popełniają pewne błędy. Jednym z nich jest zarzucanie bodźcami oraz informacjami malucha, wprowadzając nieświadomie w chaos w jego niewielki jeszcze świat. Nieprawdą jest, że im więcej kolorowych zabawek, tym lepiej. Kilkumiesięczne niemowlaki bardzo szybko się wtedy męczą, nadmiar wrażeń powoduje, że stają się szybko rozdrażnione. Innym błędem jest niedostosowanie wymagań do wieku i możliwości poznawczych dziecka. Pamiętać należy, że wymagania nie mogą być wygórowane ani znowu przesadnie łatwe. Nasza pociecha nie nauczy się wtedy niczego nowego, szybko się zniechęci i zamknie na nowe doznania. Należy bazować na tym, co maluch poznał i wzbogacać jego doświadczenia, czyli stymulować do działania.

Użyteczne zabawki

Bawiąc się, dziecko uczy się nowych rzeczy, a także wzbogaca swoje schematy myślowe. Dlatego też warto zainwestować w bezpieczne, ciekawe zabawki, które rzeczywiście pomogą naszemu dziecku w opanowywaniu kolejnych etapów rozwoju. Nie sugerujmy się za bardzo etykietkami, każda bowiem świadczy, że zabawka jest kreatywna, to my musimy zdecydować jaka będzie najodpowiedniejsza. Wybór zabawek zależy od tego, co chcemy rozwijać. Można np. zakupić klocki dotykowe stymulujące zmysł dotyku, instrumenty muzyczne rozwijające słuch, zestawy do samodzielnego malowania czy najprostsze puzzle.

Pamiętajmy, że dziecko rozwija się nie tylko poprzez zabawki, ale przez zabawę, w której bardzo ważnym, jeśli nie najważniejszym są rodzice czy opiekunowie. To na nas spoczywa obowiązek takiego zorganizowania zabawy, by maluch nauczył się czegoś nowego, aktywnie w niej uczestniczył i rozwiązał pewne zadania przez nas postawione. Żadna zabawka, nawet najbardziej pomocna, nie nauczy dziecka tego, co rodzic stwarzający sytuacje wymagające współpracy.

[Głosów:1    Średnia:5/5]