Uczelni wyższych w naszym kraju jest bardzo dużo. Dzielą się one na państwowe uczelnie oraz na prywatne. Te drugie z każdym rokiem zyskują coraz większą popularność lecz nie jest to wcale spowodowane większym zainteresowaniem młodych ludzi na punkcie samego studiowania. Możemy zauważyć, że co raz mniej osób z roku na rok wybiera uczelnie publiczne. Czy mamy do czynienia z pogłębiającym się kryzysem? Możemy zauważyć, że studia wcale nie są pewnikiem dobrego startu w życie, że ludzie już po skończonej zawodówce mogą dostać lepiej płatną pracę niż osoba z wyższym wykształceniem. Często młodzi ludzie zastanawiają się, czy lepiej im będzie zdobyć widzę i dopiero iść do pracy, czy lepiej już teraz nabyć doświadczenia aby łatwiej nam było w przyszłości. Dlatego już na poziomie liceum czy właśnie zawodówka, od kilku lat możemy zauważyć wzrost zainteresowani właśnie tą drugą opcją ze względu na praktyczność i to, że możemy od razu uzyskać zawód po skończonej edukacji. Tak więc moim zdaniem uczelnie wyższe tracą w oczach młodych ludzi ale nie możemy mówić o zmierzchu, ponieważ nadal cieszą się one pomimo wszystko ogromnym zainteresowaniem. Ale czy są one niezbędne do osiągnięcia swoich wymarzonych celów? Czy bez tego nie zrobię kariery? Na takie pytania już każdy z nas musi odpowiedzieć sobie indywidualnie, ponieważ nie ma dwóch identycznych osób więc jest to prywatna sprawa każdej osoby co zrobi ze swoim życiem.
