Jest początek roku. Dzwonię do poradni, by w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia umówić wizytę u endokrynologa dla mojej babci. Zawsze słyszałem, że najlepszy czas na zamawianie terminów u lekarzy specjalistów do styczeń, bowiem wtedy kalendarz zapisów jest jeszcze w miarę wolny i istnieje szansa, by pacjentka została przyjęta jeszcze, powiedzmy, w tej połowie roku. Odbiera miła pani, pracownik firmy X. Tłumaczę, że babcia ma już skierowanie i potrzebna jest poradnia endokrynologiczna, w której nie będzie długo czekała na wizytę.
Pani odpowiada mi, najuprzejmiej jak potrafi, że rozumie konieczność udania się na wizytę u specjalisty, jednak najbliższy termin, jaki może mojej babci zaproponować, to maj 2022 roku. Dopytuję raz jeszcze, kiedy, bo mam wrażenie, że coś niedokładnie usłyszałem. Maj 2022 roku. Ale przecież – oponuję – mamy dopiero styczeń 2020 roku. Czy chce mi pani powiedzieć, że na wizytę u endokrynologa czeka się prawie dwa i pół roku? Niestety takie są realia – odpowiada i pyta, czy może mi zaproponować wizytę prywatną. Podaje cenę, a ja grzecznie dziękuję i mówię, że jeszcze się namyślę. Rozłączam się.
Siadam do smartfona i sięgam po niezastąpionego wujka Google. Wpisuję w wyszukiwarkę frazę endokrynolog Łódź i zaczynam na własną rękę szukać specjalisty, który odpłatnie przyjmie moją babcię, ale w cenie niższej niż podana przez panią z rejestracji. Okazuje się, że na szczęście terminy do poradni nie są odległe, a ceny – zależne od tego, czy umawiamy wizytę u doktora czy profesora.
Znajduję stronkę, na której wypisani są lekarze przyjmujący w różnych poradniach na terenie Łodzi. Wchodzę w kompetencje lekarza, który mnie interesuje i wyszukiwarka podpowiada mi przejście na stronę ultimed.com.pl/endokrynologia/, gdzie bez problemu umawiam wizytę. Już za pięć dni będę mógł pojechać z moją babcią do specjalisty, który zaleci jej odpowiednie leki i postawi diagnozę. Dzięki temu z pewnością zaoszczędzę nie tylko wiele czasu, ale przede wszystkim sprawię, że problemy z tarczycą, które się pojawiły, będzie można w jakiś sposób kontrolować.