Nasze włosy są naszą wizytówką. Mogą o nas zdradzić bardzo wiele. Ich stan, kondycja, kolor, długość czy choćby fryzura. To wszystko może wpływać na to, jak zostaniemy przez kogoś odebrani. Wiadomo, że jeśli ktoś o nie nie dba, ma suche, zniszczone, przetłuszczone z sypiącym się łupieżem, to wywoła w nas negatywne odczucia. Warto zatem zadbać o to, aby prezentowały się zawsze bardzo dobrze.
Kręcące się włosy są dla niektórych z nas niczym przekleństwo i fatum, które jest dla nas bardzo uporczywe. Codzienne prostowanie, może powodować zniszczenie i osłabienie struktury włosa. A co za tym idzie, zrobią się bez blasku, będą wyglądać na przesuszone i spalone. Warto temu zaradzić. Czy istnieje prostownica która nie niszczy włosów? To jest bardzo dobre pytanie, które warto rozpatrzyć i rozważyć pod wieloma aspektami. przede wszystkim musimy zwrócić uwagę na to, z czego wykonane są płytki. To one się nagrzewają i nimi prostujemy nasze włosy. Powinny być zatem wykonane z dobrej jakości materiałów, które mają za zadanie ograniczyć negatywny wpław wysokich temperatur. Płytki ceramiczne są zdecydowanie lepsze od teflonowych, gdyż nagrzewają się równomiernie, co zapobiega przypalaniu się włosów. Płytki teflonowe szybko się zużywają i bardzo często są podatne na liczne zarysowania. Panie, które posiadają grube, kręcone włosy, które są trudne do ułożenia, powinny korzystać z prostownic tytanowych. Są one bowiem znacznie trwalsze od ceramicznych i bardzo dobrze wygładzają włosy. W tym przypadku sprawdzą się również powłoki diamentowe, które są bardzo twarde i szalenie odporne na zarysowania. na rynku mamy także dostępne powłoki lustrzane, które dodają włosom blasku oraz powłoki z turmalinami, które wytwarzają jony ujemne i tym samym zapobiegają elektryzowaniu się kosmyków. W przypadku doboru odpowiedniej prostownicy, istotne są nie tylko płytki, ale także ich szerokość. jest ona uzależniona od długości naszych włosów. Do włosów długości za ramiona poleca się prostownicę z płytkami o szerokości od 24 do 30 mm, natomiast do grubych i kręconych od 30 do 40 mm, natomiast włosom krótszym wystarczy prostownica do 24 mm.
Wybierając prostownicę powinnyśmy także zwrócić uwagę na moc, zakres i regulację temperatury. Im większa moc, tym urządzenie szybciej nagrzeje się do pożądanej temperatury.
Dla włosów cienkich i podatnych na zniszczenie poleca się prostownice, które nagrzewają się do 170 stopni Celsjusza. Do włosów normalnych, farbowanych, lekko kręconych nada się urządzenie z temperaturą maksymalną 200 stopni. Z włosami grubymi i mocno kręconymi poradzi sobie urządzenie nagrzewające się do temperatury 230 stopni. Warto jednak zwrócić szczególną uwagę na to, czy urządzenie ma możliwość regulacji temperatury. Jeśli nie posiada takiej opcji – raczej nie będzie się nadawać do włosów cienkich.
Pamiętajmy także o tym, aby stosować liczne produkty, które mają za zadanie chronić nasze włosy przed negatywnym wpływem wysokich temperatur. Nie wierzmy także cuda, każda prostownica niszczy włosy w mniejszym bądź większym stopniu.
