Mokra karma – czy warto podawać ją psu?

Żywienie psów gotowymi produktami jest w dzisiejszych czasach bardzo proste z uwagi na wielość różnych karm. Niestety, za dużym wyborem idzie również mała wiedza właścicieli na temat tego, czego właściwie z punktu widzenia biologii organizm ich psa powoduje. To z kolei prowadzi do rozprzestrzeniania się szkodliwych mitów.

W żywieniu psów, podobnie jak i w każdym innym temacie, gdy do głosu dochodzi pasja, powstają różne fronty zwolenników konkretnych metod karmienia. Warto zauważyć, że – gdy mowa o gotowych produktach – bardzo często na myśli mamy przede wszystkim karmę suchą. Tymczasem karma mokra również jest ciekawą alternatywą. Wspólnie ze sklepem zoologicznym keko.pl przyjrzymy się temu zagadnieniu.

Kiedy tylko mokra?

W zasadzie najrozsądniejszym wyborem byłoby karmienie psa tylko jednym gatunkiem karmy. Mowa o rozsądku wynikającym z przystosowania pH dróg pokarmowych do konkretnego rodzaju pożywienia; inne pH będą miały psy, które jedzą pokarm suchy, inne zaś te, które na co dzień zajadają się głównie surowizną. W istocie jednak pies, który regularnie dostaje zarówno karmę suchą, jak i mokrą w formie urozmaicenia, czyli jest karmiony sposobem mieszanym, nie będzie miał problemów gastrycznych – o ile jest zdrowy!

Żywienie wyłącznie mokrą karmą nie jest polecane z kilku względów. Po pierwsze, to właśnie sucha karma, z uwagi na swoją konsystencję, pomaga w dbaniu o higienę jamy ustnej i zębów u psa. Po drugie, mokra karma często jest bardziej problematyczna w dawkowaniu, zwłaszcza w przypadku psów dużych ras. Trzeci powód jest wyłącznie subiektywny – wielu właścicieli na karmienie wyłącznie mokrym pokarmem dobrej jakości zwyczajnie nie stać, co wynika właśnie z zaburzonego dawkowania. Niemniej, tylko mokra karma sprawdzi się np. u zwierząt starszych, bo jest łatwiejsza w gryzieniu, a potem trawieniu.

Jak czytać skład?

Bardzo istotnym elementem wyboru mokrej karmy jest nie cena za jak największe opakowanie, a rozsądny dobór składu produktu. Co to oznacza? Przede wszystkim na pierwszym miejscu w składzie powinny stać składniki mięsne. Najlepiej, gdy jest to czyste mięso, bo ma ono najwyższą wartość odżywczą. Produkty pochodzenia zwierzęcego to zwykle podroby, ale również odpady poprodukcyjne. Z kolei określenie składu jako np. „kurczak”, czyli całe zwierzę, oznacza dokładnie to, że w karmie mamy całego kurczaka – prawie zawsze z podrobami, ale często też np. ze zmielonymi częściami piór czy pazurów. Wbrew pozorom całościowe, czyli holistyczne podejście do żywienia sprawdza się biologicznie, bo pozwala ograniczyć dodawanie sztucznych konserwantów do karmy. Ważne, aby wysoko w składzie nie stały zboża, a najlepiej, aby były one zmienione na np. warzywa, o wiele zdrowsze i rzadziej wywołujące reakcje alergiczne.

abb-animonda-grancarno-produkte

Zbilansowane i zróżnicowane – karmy Animonda

Atrakcyjnym wyborem dla osób poszukujących odmiany w żywieniu psa pod postacią mokrej karmy są produkty marki Animonda. Wśród nich znajdziemy puszki i tacki o różnej wielkości, wypełnione przede wszystkim składnikami mięsnymi. Seria vom Feinsten to niewielkie tacki ze składem bazującym na mięsie i składnikach pochodzenia zwierzęcego, a także owocach i dodatkach mineralnych oraz witaminowych. Z kolei seria GranCarno nie tylko bazuje wyłącznie na produktach zwierzęcych, ale również dokładnie je wymienia, dzięki czemu wiemy, jakie mięsa oraz podroby znajdują się w karmie naszego zwierzaka.

Wszystkie wymienione serie produktów Animonda oraz dodatkowe linie tego producenta obejrzeć można pod linkiem: https://www.keko.pl/firm-pol-1440589275-Animonda.html

[Głosów:4    Średnia:4.8/5]