Jeszcze niedawno mało kto marzył o jej odwiedzeniu i dla przeciętnego Kowalskiego była synonimem końca świata. Tymczasem dzisiaj liczba miłośników Islandii nieustannie rośnie i nic nie wskazuje, by jej popularność miała zmaleć. Co sprawia, że ta magiczna kraina ognia i lodu przyciąga jak magnez?
Chociaż nie posiada praktycznie żadnych historycznych ani architektonicznych zabytków jak inne kraje, Islandia ma coś, czego pozostałe nacje mogą jej zazdrościć. Mianowicie niezliczone atrakcje turystyczne, których autorem jest natura. Podróże na Islandii gwarantują niezapomniane widoki, wśród których należy wymienić chociażby majestatyczne wodospady. Wspominając o wodospadach nie można nie poświęcić kilku słów o tych najbardziej doniosłych i rozpoznawalnych położonych na południowym wybrzeżu – Skogafoss oraz Sejlalandsfoss. Stanowią one podstawę każdej wycieczki w ten region kraju i znajdują się na liście obowiązkowych must see wszystkich podróżników. Skupiając się na południowej części kraju zaleca się także wstąpienie choćby na chwilę na czarną plażę o nazwie Reynisfjara, niesamowicie kontrastującej z błękitem Atlantyku. Oferuje ona widok na półwysep Dyrholaey oraz bazaltowe kamienie wyłaniające się z wody. Nie sposób przeoczyć także słynnej skały złożonej z wysokich bazaltowych kolumn. Jadąc dalej warto zajrzeć do miasteczka Skogar i wejść do regionalnego muzeum by zapoznać się ze spuścizną islandzkiego rodu. W drodze powrotnej przy dobrej pogodzie ukazać się może dostojny wulkan Eyjafjallajokull.
Choć Islandia nie należy do wielkich krajów, zaskakujące jest ile kryje w sobie magicznych miejsc wartych odwiedzenia o każdej porze roku. Podróże na tą małą wyspę mogą dostarczyć niezapomnianych wrażeń.
